Robi się coraz chłodniej i cukinie już bardzo wolno dojrzewają w ogrodzie. Wprawdzie mają jeszcze sporo malutkich zawiązanych owoców, ale nie wiem, czy uda im się dorosnąć przed przymrozkami. W tym roku znów było ich całkiem sporo w naszym ogrodzie, choć z pewnością mniej obrodziły, niż rok temu. Być może cukinie nie przepadają za takimi upałami, jakie mieliśmy tego lata?
Ostatnim moim „wynalazkiem” cukiniowym jest coś w rodzaju sufletu.
Wszystkim nam w domu bardzo przypadło do gustu to danie. Jest naprawdę bardzo smaczne i niezwykle proste w wykonaniu .
Może stanowić na przykład dodatek do mięsa, a można też zjeść je po prost solo.
Bardzo polecam!
…Musiałam się śpieszyć z robieniem zdjęć, bo tak szybko znikał
Suflet z cukinii
2 – 3 średnie cukinie ( w sumie około 600-700 g) nieobrane. Takie cukinie mają delikatna skórkę.
3 jajka
około 70 g sera np.: cheddar, gruyere, może też być parmezan. Albo połączenie dwu różnych gatunków
rozgnieciony ząbek czosnku
pieprz świeżo zmielony, szczypta chili, sól (i ewentualnie inne przyprawy, które lubicie).
Rozgrzać piekarnik do około 160 stopni.
Cukinię umyć i zetrzeć na grubej tarce. Lekko posypać solą i zostawić na sicie, żeby puściła sok, przynajmniej na kilkanaście minut, a następnie odcisnąć porządnie sok z cukinii – najlepiej ręką.
Utrzeć ser.
W misce ubić dobrze jajka ( ale nie całkiem na pianę), dodać pieprz, dodać cukinię, czosnek i większą część sera (troszkę zostawić do posypania wierzchu), wszystko wymieszać. Przełożyć do naczynia do zapiekania wysmarowanego wcześniej oliwą lub masłem. Z wierzchu posypać pozostawioną częścią sera i wstawić do piekarnika. Piec około 30-40 minut, aż suflet wyrośnie i wierzch zacznie się lekko rumienić, wtedy wyjąć z piekarnika i podać.
Smacznego,
Basia