Dziś na placu kupiłam u Pani Celiny nowy szpinak i bukiecik szafirków u Pana Józia.
To znaczy, że jest już prawdziwa wiosna!
Za oknem też już ją dobrze widać, w moim ogrodzie kwitnie forsycja, czereśnia, wiśnia japońska i pigwowiec. Niedługo zakwitną śliwy i jabłonie
Myślę, że to chyba najpiękniejsza pora w ogrodzie, kiedy kwitną drzewa i krzewy.
Potem już nie będzie tak kolorowo.
I nie będzie tak pachniało…
Ale najważniejsze, że przed nami przecież jeszcze dużo wiosny , a potem całe lato!
Tymczasem jednak wróćmy do szpinaku
A właściwie do kulek z mielonego mięsa ze świeżym szpinakiem.
To jest naprawdę ciekawe połączenie.
Szpinak dodany do mięsa sprawia, że mięso pozostaje wilgotne i soczyste nawet po usmażeniu.
Szpinakowe kulki z mielonego mięsa
400g mielonego mięsa, u mnie znów było pół na pół chude wołowe i wieprzowe
około 250-300 g liści szpinaku (ważone już po usunięciu łodyg)
60g parmezanu świeżo utartego
2 jajka
2 ząbki czosnku
sól
pieprz świeżo zmielony
listki świeżego tymianku
mąka do obtoczenia kulek
oliwa do smażenia
Liście szpinaku wrzuciłam na gotującą się wodę. Po paru minutach wyjęłam, położyłam na sitku i zostawiłam, żeby odciekły i wystygły. Ostudzone pokroiłam na paski około 2 cm szerokości i jeszcze raz położyłam na sitku, przycisnęłam lekko, żeby odciekł cały sok.
W misce wymieszałam mięso, jajka, rozgnieciony czosnek, parmezan, sól, pieprz, szpinak, listki tymianku.
Z masy mięsno-szpinakowej formowałam kulki o średnicy około 3 cm, obtoczone w mące.
Na dużej patelni rozgrzałam oliwę, kładłam kulki i smażyłam ze wszystkich stron odwracając je często.
Do kulek przygotowałam sos z jogurtu naturalnego (ok.300g), czosnku, posiekanych listków bazylii, tymianku, cebulki dymki z dodatkiem octu winnego, soli, szczypty cukru i łyżeczki majonezu.
Smacznego,
Basia
1. Komentarz przez tryllu
26/kw./2010 na 18:12
gdzie są moje mufinki!