Wiem, że niektórzy z Was nie zgodzą się ze mną, ale mimo to powiem, że życie bez krewetek byłoby smutne.

Bardzo je lubię i – na szczęście –  lubi je również moja Rodzina :-)

Najlepsze są najprostsze potrawy z krewetek, na przykład to kremowe curry, które podpatrzyłam w książce „The food of India, a journey for food lovers”.

Kremowe curry z krewetkami

2 porcje

 

 

300 g dużych krewetek obranych, ale z ogonami

1 cebula drobno posiekana

2 łyżki oleju roślinnego

1 ząbek czosnku posiekany

1/2 łyżeczki kurkumy

1/2 łyżeczki cynamonu

1/2 łyżeczki imbiru

1/2 łyżeczki chili

nasiona z 5-7 owoców kardamonu rozgniecione w moździerzu

sok z 1/2  cytryny

sól

50 g mleka kokosowego

170 ml wody

siekana świeża kolendra albo inne świeże zioła do posypania gotowego dania

 

Krewetki polałam sokiem z cytryny, wymieszałam i odstawiłam.

Na grubej patelni rozgrzałam olej, wrzuciłam posiekaną cebulę i podsmażałam ją, aż była lekko brązowa. Dodałam wszystkie przyprawy, czosnek, mleko kokosowe wymieszane z wodą i dalej  dusiłam przez kilka minut. Dodałam krewetki odcedzone z soku cytrynowego.

Wszystko dusiłam jeszcze przez kilka minut.

Takie curry można podać z ryżem, z chlebkami naan albo po prostu z bagietką.

Można je przed podaniem posypać siekaną świeżą kolendrą i wtedy to będzie bardzo po indyjsku :-)

Smacznego,

Basia