Choć dość często piekę tarty wykorzystując dla wygody ciasto francuskie, to takiej na słono, na kruchym spodzie, jak dziś, dawno już nie piekłam.

Ta dzisiejsza propozycja, to tarta ze szpinakiem, ricottą i boczkiem. Z warstwą śmietankowo-jajeczną i parmezanem na wierzchu.

Tarty na kruchym spodzie, można śmiało jeść zarówno na ciepło, jak i na zimno. No, raczej nie tak wprost z lodówki, ale w temperaturze pokojowej, to już z pewnością.

I to, według mnie,  jest ich wyższość  nad francuskimi.

Przygotowałam szybko kruche ciasto z mąki, schłodzonego masła posiekanego w kosteczkę, soli i zimnej wody. Odkąd mam robot Kitchen Aid wszystkie ciasta robię z jego pomocą, kruche też. Ciasto szybko rozwałkowałam i wyłożyłam nim formę do tarty, lekko podniosłam brzegi, nakłułam widelcem i wstawiłam do lodówki.

Włączyłam piekarnik i zabrałam się za nadzienie.

Rozmrożony szpinak poddusiłam lekko z czosnkiem, przyprawiłam solą i odrobiną octu winnego.

Gdy szpinak był gotowy i trochę przestygł, dodałam ricottę.

Dodałam również, podsmażony wcześniej, pokrojony w drobną kosteczkę boczek i wymieszałam ze szpinakiem.

W misce roztrzepałam jajko, dodałam do niego śmietankę i sporo pieprzu .

Z lodówki wyjęłam formę ze schłodzonym ciastem, wyłożyłam najpierw warstwę szpinakową  i wyrównałam. Następnie wylałam warstwę śmietankowo-jajeczną i posypałam utartym parmezanem.

Tartę wstawiłam do nagrzanego do około 200 stopni piekarnika i piekłam około 10 minut, następnie zmniejszyłam temperaturę do około 170 stopni i  piekłam jeszcze około 20 minut. Kiedy wierzch tarty się przyrumienił, wyjęłam tartę z piekarnika.

Tarta ze szpinakiem, ricottą i boczkiem

ciasto:

225 g mąki

1/2 łyżeczki soli

100 g schłodzonego masła

4-6 łyżek zimnej wody

nadzienie:

400 g szpinaku

250 g miękkiej ricotty

100 g cienkich plastrów boczku

2 rozgniecione ząbki czosnku

sól, szczypta cukru, odrobina octu winnego

1 jajko

150 ml śmietanki kremówki

30-50 g startego parmezanu

Smacznego,

Basia