Ta francuska tarta z jabłkami jest naprawdę fantastyczna.
Wymaga kilku dobrych składników i mniej niż dwu godzin na przygotowanie, razem z czasem pieczenia. Naprawdę warto jej poświęcić ten czas.
Przepis pochodzi z portalu http://allrecipes.com/ i jest sprawdzony!
Poza kruchym spodem i jabłkami jest w tej tarcie nadzienie zwane frangipane, składające się głównie z masła, cukru, jajek i mielonych migdałów.
Całość tworzy absolutnie doskonałą całość, polecam!
Francuska tarta z jabłkami
Ciasto kruche:
160 g mąki
1 żółtko
120 g masła
2-3 łyżeczki cukru
3 łyżki zimnej wody, jeśli będzie trzeba
szczypta soli
Z powyższych składników zagnieść szybko ciasto, utworzyć kulę, zawinąć w folię do żywności i schłodzić w lodówce.
Frangipane:
1 jajko
1 żółtko
120 g miękkiego masła
100 g cukru
łyżka brandy, najlepiej jabłkowej
80 g mielonych migdałów
2 łyżki mąki
Masło utrzeć z cukrem na jasny krem, dodać jajko i żółtko i dalej ucierać, dodać brandy, migdały i mąkę. Kiedy będzie wszystko dobrze połączone, odstawić.
Jabłka:
około 3 średnich jabłek ( ja dałam 2 wielkie), obranych, pozbawionych gniazd nasiennych i pokrojonych w cienkie plasterki
łyżeczka cukru
około 1/2 niedużego słoiczka galaretki morelowej, ja nie miałam galaretki tylko konfiturę morelową i też wyszło dobrze
Ciasto rozwałkować cienko na koło o średnicy około 30 cm, wyłożyć nim dno formy do pieczenia tarty ( dno mojej formy ma 27 cm średnicy) i podnieść brzegi, nakłuć widelcem i wstawić znów do lodówki.
Rozgrzać piekarnik do około 200 stopni.
W formie do tarty na schłodzone ciasto wyłożyć nadzienie frangipane i wyrównać.
Na tej warstwie układać plasterki jabłka, zaczynając od brzegu i delikatnie wciskając je w nadzienie.
Tartę wstawić do piekarnika i piec na najwyższym poziomie najpierw przez około 15 minut w temperaturze 200 stopni, aż zacznie się z wierzchu rumienić, wtedy zmniejszyć temperaturę do około 175 stopni i piec dalej przez około 10 minut.
Następnie posypać łyżeczką cukru i dalej piec przez około 10 kolejnych minut, aż cukier się skarmelizuje, wtedy wyjąć z piekarnika.
Galaretkę (czy konfiturę, jak ja zrobiłam) podgrzać i ewentualnie dodać odrobinę wody, gdyby była za gęsta. Taką podgrzaną galaretką posmarować całą tartę z wierzchu przy pomocy pędzla, żeby była ładnie błyszcząca.
Smacznego,
Basia
1. Komentarz przez zuzia
18/lut/2012 na 13:00
Mamusiu, do ciasta KONIECZNIE trzeba dodać cukier (ja dałam chyba 3 pełne łyżeczki)!
2. Komentarz przez Basia
18/lut/2012 na 13:31
Tak, tak, zapomniałam napisać o cukrze
Zaraz dopiszę w przepisie.
No i właśnie upiekłam ją znów!
Dałam tym razem 2 łyżeczki cukru do ciasta kruchego.
Dziecko, przybywaj do domu! :*