Szczęśliwego Nowego Roku!

Mam nadzieję, że spędziliście Sylwestra miło i smacznie.

Niech cały ten, właśnie  rozpoczęty, rok będzie dla Was udany

Kulinarne również:-)

Życzę Wam, zatem,  dobrych i sprawdzonych przepisów.

A skoro o przepisach mowa, to przyznam, że zwykle niezbyt chętnie  korzystam z przepisów zamieszczanych w czasopismach, zauważyłam  parokrotnie, że są nierzetelne i  niewypróbowane. Zdecydowanie wolę przepisy ze sprawdzonych książek kucharskich.

Tym razem jednak, za namową Córki,  zdecydowałam się spróbować recepturę zamieszczoną w ostatnim Twoim Stylu. Zachęcił nas sos karmelowy, który miał się znaleźć w opisywanych tam muffinkach, bo do karmelu  (i do muffinek!) obie mamy wielką słabość :-)

Dziś rano mój Mąż zapragnął jakiegoś noworocznego wypieku,  stąd wziął się pomysł na dzisiejsze pieczenie.

Korzystając z dzisiejszego święta oraz z równie świątecznej silikonowej foremki, którą ostatnio dostałam, upiekłam noworoczne śmietankowo-karmelowe muffinki-gwiazdki.

Przyznam, że do tej pory z dystansem podchodziłam do silikonowych foremek do pieczenia. Jakoś nie mogłam uwierzyć w to, że takie „plastikowe” foremki nie topią się w rozgrzanym piekarniku…

Dziś spróbowałam w nich upiec i okazało się, że to działa!

Silikonowych foremek nie trzeba nawet natłuszczać, po prostu wlewa się do nich ciasto i tyle.

Przepis z Twojego Stylu najpierw wzbudził we mnie wątpliwość,  bo gdy zaczęłam ubijać cukier z jajkami, to okazało się, że ich  proporcje uniemożliwiają raczej ubicie na „puszystą masę”, jak wskazywał przepis, ale po dodaniu śmietanki i mleka całość poszła  już do przodu! Poza tym nie bardzo było wiadomo, ile muffinek wyjdzie z przepisu. Ja upiekłam tym razem gwiazdki z innej formy, ale sądząc po ilości mąki w przepisie myślę,  że takie ilości, jakie podaję poniżej, wystarczają na 12 standardowych  muffinek.

Do tego wypieku użyłam sosu karmelowego zrobionego ze skarmelizowanego cukru,  do którego dodałam śmietankę kremówkę i trochę masła ( do cukru z wodą, rozgrzanego i zrumienionego na brązowo- po prostu karmelu- dodać śmietankę i  mieszać, aż zrobi się gładka masa,  dodać trochę masła i jeszcze wymieszać).

Noworoczne gwiazdki śmietankowo-karmelowe

250 g mąki

70 g masła

130 g cukru

2 jajka

łyżeczka proszku do pieczenia

ok. 40 ml śmietanki  36%

ok. 80 ml mleka

ok. 80 ml  domowego sosu karmelowego

2 garści ( plus te do dekoracji) różnych orzechów, ja dałam włoskie i laskowe

Masło zmiksować  z cukrem, dodać po kolei  jajka, wlać śmietankę i mleko, miksować  i dodać sos karmelowy.

Dodać mąkę z proszkiem i dalej miksować, dodać  orzechy i jeszcze wymieszać dokładnie.

Przełożyć masę do foremek (papilotek np.) , na wierzchu na każdej babeczce położyć kilka orzechów i piec przez około 20 minut w temperaturze 180-200 stopni, aż będą złocisto- rumiane.

Gotowe muffinki  wyjąć i wystudzić.

Są naprawdę niezwykle smaczne, gorąco polecam, nawet jeśli nie macie takich okolicznościowych foremek :-)

Basia