Na pewno nie jestem zagorzałą fanką kapusty i selera, szczególnie gotowanych.
Natomiast, zupełnie nie wyobrażam sobie życia bez bakłażana, pomidorów, cebuli, czosnku, cukinii, ogórka…

Mogłabym jeszcze sporo takich warzyw wymienić, które często goszczą w mojej kuchni.
Bakłażan ma w niej szczególną pozycję. On jest taki majestatyczny! Może przez swój kształt i rozmiar, a może przez głęboki, elegancki kolor i piękny połysk? Z pewnością, przez swoją wyjątkowość!
Zawsze czekam na tę porę, kiedy pojawią się nowe, dojrzałe bakłażany.
Teraz, wprawdzie, można je znaleźć w supermarketach prawie o każdej porze roku, ale te z sezonu są szczególne.
Cóż, trzeba będzie na nie poczekać jeszcze dobrych kilka miesięcy.
Oczywiście w tak zwanym „międzyczasie”( a cóż to właściwie jest, ten „międzyczas”?) pragnienie bakłażanowe trzeba zaspokoić potrawą z bakłażana „ pozasezonowego”.
Jest kilka wersji bakłażana, które często gotuję. Wśród nich jest gratin, czyli coś w rodzaju zapiekanki, tutaj  z bakłażana (często z dodatkiem innych warzyw), z chrupiącą parmezanową skorupką na wierzchu. Jest bakłażan duszony z kurczakiem lub indykiem, z pomidorami i czosnkiem. Jest też moja wersja musaki, czyli bakłażan zapiekany z mielonym mięsem i sosem pomidorowym, czasem też z dodatkiem fety.
Moja dzisiejsza propozycja, to nie gratin i nie musaka. Coś, co łączy w sobie pewne cechy obu tych dań. Przez dodatek mięsa, może stanowić danie obiadowe, a nie tylko jego część. Chociaż pewnie dla wielu osób ( tak jak dla mnie), nawet bez mięsa, byłby to wystarczający posiłek.

 

Bakłażan z pomidorami i mielonym mięsem,  zapiekany pod skorupką z parmezanu.

Jeśli chcecie spróbować, to podaję przepis:
na 4 porcje:
1 duży lub 2 małe bakłażany pokrojony na plastry o grubości około 8mm
1 cebula pokrojona w piórka
4 dojrzałe pomidory , sparzone, obrane ze skóry i pokrojone w plastry około 5-7 mm
300g mielonego mięsa, ja użyłam chudej wołowiny i chudej wieprzowiny w stosunku 2:1
50g utartego parmezanu
50 g bułki tartej
siekana natka pietruszki lub świeża bazylia( opcjonalnie)
2-3 ząbki czosnku rozgniecione.
ocet balsamiczny
suszone oregano
świeżo zmielony pieprz
sól, cukier
oliwa nie z pierwszego tłoczenia
Najpierw włączyłam piekarnik , żeby się rozgrzał do temperatury około 180stopni.
Gdy się rozgrzewał, na niewielkiej ilości oliwy rozgrzanej na dużej patelni, podpiekłam plastry bakłażana.
Użyłam dużej patelni, żeby szybko poradzić sobie ze wszystkimi plastrami 
Na drugiej patelni usmażyłam rozdrobnione widelcem mięso. Nie dodawałam tu tłuszczu, posoliłam, dodałam czosnek, pieprz i lekko zrumieniłam mięso. Odstawiłam.
Naczynie do zapiekania ( ja użyłam naczynia o głębokości około 6 cm) posmarowałam oliwą i na dnie położyłam cebulę pokrojona w piórka, na cebuli położyłam połowę plastrów pomidora.
W następnej kolejności, na pomidorach, położyłam połowę plastrów bakłażana. Całość skropiłam octem balsamicznym, posoliłam , posypałam pieprzem, odrobina cukru, i oregano. Dodałam połowę rozgniecionego czosnku. Na warstwie bakłażanów położyłam mięso, na nim kolejną warstwę bakłażanów i na nich pozostałe pomidory. Znów całość skropiłam octem balsamicznym, posoliłam, posypałam pieprzem, oregano i położyłam resztę czosnku.
Wymieszałam utarty parmezan z bułką tartą, dodałam około 2-3 łyżki oliwy i jeszcze raz wymieszałam. Możecie dodać do tej mikstury posiekaną natkę pietruszki , jeśli lubicie, albo posiekane liście bazylii.
Parmezanową mieszankę położyłam równą warstwą na pomidorach.
Naczynie włożyłam do piekarnika i piekłam, aż bułka z parmezanem nabrała złotego koloru i była chrupiąca. Trzeba kontrolować podczas pieczenia, czy nie rumieni się zbyt szybko. Całość powinna spędzić w piekarniku około 45 minut. Jeśli naczynie jest głębsze i warstwy są grubsze, może wymagać nawet dłuższego czasu, więc wtedy należy zmniejszyć temperaturę do około 150stopni i po prostu dłużej piec.
To jest naprawdę bardzo smaczne jedzenie!
A ta skorupka z parmezanem….mmmm….
Jeśli zostanie trochę na następny dzień, to doskonale smakuje odgrzane.
A jeśli chcecie zmodyfikować je, to zawsze można dodać jeszcze cukinię, usmażoną podobnie jak przygotowuje się tu bakłażana. Można dodać pieczarki, trochę suszonych pomidorów albo oliwek. Albo jeszcze coś innego, wszystko zależy od Was.
Smacznego!

Basia