Ciepła, słoneczna jesień kojarzy mi się z dojrzałą, czerwoną papryką, taką aromatyczną, słodką i soczystą. A najlepiej, jeśli węgierską
Przyznaję, że dość długo nie mogłam przekonać się do gotowania papryki, być może ze względu na niechęć mojej Córki do niej.
Ale od pewnego czasu bardzo lubię paprykę, pojawia się u mnie i na surowo i ugotowana, szczególnie w postaci sosów, na przykład takiego, jaki zrobiłam do schabu.
Schab duszony z sosem z papryki, pomidorów i suszonych pomidorów
około 450 g schabu bez kości
duża czerwona papryka pokrojona
puszka pomidorów bez skórki krojonych
2 rozgniecione ząbki czosnku
łyżeczka słodkiej papryki w proszku
100 g suszonych pomidorów pokrojonych w paski
oliwa do smażenia
2 łyżeczki cukru lub więcej jeśli lubicie
1 łyżka octu balsamicznego
2 łyżki sosu sojowego
łyżeczka suszonego oregano
sporo świeżo zmielonego pieprzu
sól według uznania
listki świeżego oregano
Schab pokrojony cienko, na plastry grubości 1 cm i lekko posolony obsmażyłam na patelni na oliwie z obu stron i odstawiłam.
Paprykę poddusiłam na drugiej patelni, dodałam czosnek, gdy papryka zmiękła dodałam ocet balsamiczny, przyprawy (oprócz oregano) i pomidory z puszki, razem dusiłam jeszcze przez chwilę a potem zmiksowałam w blenderze i przetarłam przez sito, żeby pozbawić sos kawałków skóry z papryki. Sos przelałam na patelnię dodałam podsmażony schab i oregano suszone, suszone pomidory i całość dusiłam do czasu, gdy schab był miękki. Gotowe danie posypałam świeżymi listkami oregano.
Smacznego,
Basia