Moje dzisiejsze złociste muffinki z orzechami upiekłam, wykorzystując golden syrup.

Golden syrup, to jasna melasa, syrop powstający w procesie rafinacji cukru. Choć na świecie golden syrup jest dobrze znany i łatwo go kupić, w Polsce to nie jest takie proste, niestety.

W Krakowie można go kupić w sklepiku Kuchnie Świata w Galerii Krakowskiej, w Warszawie u Marksa i Spencera w Złotych Tarasach, a pewnie i w innych sklepach również.

Ja golden syrup przywożę zwykle z Anglii, i jest to Lyle’s Golden Syrup,  najprawdopodobniej jeden z najlepiej znanych brytyjskich produktów na świecie!

 

Golden syrup jest gęsty i ma złocisto-bursztynowy kolor, ma podobną konsystencję do syropu klonowego czy miodu, jednak jest mniej aromatyczny i znacznie delikatniejszy w smaku. Dzieci uwielbiają go jeść z omletem czy naleśnikami, można używać go do przeróżnych wypieków i deserów.

Jeśli będziecie mieć okazję, to koniecznie spróbujcie.

 

 

Złociste muffinki z orzechami

12 sztuk

 

 

300 g mąki

2 jajka

150 ml mleka

160 g Golden Syrup + jeszcze parę łyżeczek do polania gotowych babeczek

naturalna esencja waniliowa

szczypta soli

2 spore łyżeczki proszku do pieczenia

80 g roztopionego masła

spora garść posiekanych orzechów włoskich + 12 połówek do dekoracji

Rozgrzałam piekarnik do około 200 stopni. W misce robota szybko zmiksowałam wszystkie składniki poza orzechami, na koniec dodając roztopione masło. Dodałam orzechy i wymieszałam.

Do przygotowanej formy na muffinki wyłożonej papilotkami przełożyłam porcjami ciasto, na każdej babeczce położyłam połówkę orzecha i lekko ją wcisnęłam.

Piekłam na złocisty kolor, kiedy były wyrośnięte i upieczone wewnątrz (sprawdziłam patyczkiem), wyciągnęłam je z piekarnika, przełożyłam na paterę i jeszcze gorące polałam z wierzchu odrobiną syropu.

 

 

Smacznego,

 

 

Basia